butelki-ala wazony

z ostatniej chwili ;-) dziś rano wysypałam ostatnią łyżeczkę kawy ze słoiczka I w pierwszej chwili odruch wyrzucenia słoika do kosza ...jednak w trakcie kiedy moja ręka zbliżała sie do worka na śmieci zapaliła mi się czerwona lampka że przecież może powstać fajny pojemniczek na pędzeli które ciągle szukam...więc dużo nie myśląc pomknłam po swoje pudła wygrzebałam co trzeba no I mam pojemniczek na pędzelki teraz już nie będę musiała rano poszukiwać pędzli żeby zrobić sobie makijażyk.....

PRZED

PO

 

A TA PREZENTUJE SIĘ W ŁAZIENCE;P



dziś wrzucam ostatnie dwie butelki wykonane w tym stylu teraz kolej na coś innego zobaczymy jak mi to wyjdzie....

 Kolejna butelka tym razem rozmiar XL wbrew pozorom poszło gładko I szybko  kolejna się suszy wiec efekt bedzie już niebawem

 

 co prawda to wiosna wpada I wypada większość czasu wieje I pada więc wpadłam na pomysł by stworzyć butelkowe wazony w ciepłych kolorach.... narazie są dwa bo trzeci jest w trakcie tworzenia jak będa gotowe zagoszczą u naszych znajomych na nowym mieszkanku mam nadzieję że im się spodobają;-)

ostatnimi czasy dość dużo wyrzucałam butelek po piwie winie I inny trunkach aż pewnego dnia napotkałam na swojej drodze pięknie zrobione wazony do kwiatów I sama zapragnełam mieć takie zrobiłam na próbę oto one następne są w trakcie tworzenia....więc już niebawem wkleję coś nowego,to kolejna rzecz która nadaje się na oryginalny present....